wtorek, 3 maja 2011
Basset hound ŁOBUZ
Obiś rosnie .Z etapu potykania się o własne uszy przeszedł na czas wywrotek o codziennie potężniejsze łapska.Przypominają piegowate patelenki.Dlatego mój basiorek najchętniej teraz zalega w różnych kątach posesji...Wygląda jak malowniczy pomnik...
sobota, 2 kwietnia 2011
ŁOBUZ z Polany Kłapouchego
poniedziałek, 14 lutego 2011
ŁOBUZ c.d.
niedziela, 6 lutego 2011
Szczenię basset hound
BEAUTY BABY DOLL Volarius nie została mamą... Tak jak wspomniałam- nie podzielała mojego zachwytu wybranym kawalerem , no i nic z tego nie wyszło! Ale i tak piękny JON będzie tatusiem w Volariusie!
Tymczasem szczenię basset hound i tak nam przybyło!To śliczny stworek niczym gosc z kreskówek Disney"a , mozolnie depczący sobie po zadługich uszkach, patrzący na mnie oczkami nie-do-podrobienia!!!
ŁOBUZ -OBI- z Polany Kłapouchego to nowy mieszkaniec Volariusa.Piękny i urokliwy jak jego tata JON JON de Janca, może od szczeniaczkowych harców łatwiej zaskarbi sobie uczucia moich - jak się okazuje- wybrednych suczek!
Na razie najbardziej zakochana w tym łaciatym duszku-kłapouszku jestem ja.Tulę go i głaszczę bez końca , a on jest cały zachwycony! nawet nie zauważył .kiedy sceneria wokół niego całkiem się zmieniła i nie ma już p. AGATY i reszty bassetów.
Myslę,że podoba mu sie w Volariusie!
niedziela, 19 grudnia 2010
Basset hound w zimie c.d.
Dzis nawet CIBORA wyszła poszukać skarbów ukrytych w sniegu.A to zmrozony na kosc szmaciany supełek , a to piłka oklejona warstwą śniegu , a to gałązka.Przy odrobinie szczęścia można trafic na słoninkę przeznaczoną co prawda dla sikorek, ale czasem lądującą w śniegu.PYCHOTA ,dla której warto nurkować w zimnym , białym puchu!!!
piątek, 10 grudnia 2010
BASSETY w zimowym Volariusie...
Trzy bassetki-volariuski: FRANIA( SO LONG AND FUNNY) BABY (BEAUTY BABY DOLL) I BARBIE sa zachwycone zmiana krajobrazu.Nie przeszkadza im nawet to ,że gołe brzuchy toną w śniegu i aby posunąć się do przodu trzeba wysoko podskoczyć!A po zgubiony patyk trzeba nurkowac w białym,zimnym puchu.
Jedynie CIBORA za nic nie daje sie wyrzucic na dwór.Zawinieta w koc smacznie spi i śni o ciepłej wiośnie!
wtorek, 7 grudnia 2010
Szczenięta basset hound
Być może pod koniec stycznia urodzą się w Volariusie małe baseciątka! Pokonalismy śnieżyce, zamiecie i mrozy .Dotarliśmy do Warszawy i poznaliśmy pięknego JON JON de JANCA! BABY DOLL co prawda nie podzielała aż tak bardzo mojego zachwytu (byc może nieco przeraziła ja potęga kawalera) ale do "żeniaczki" doszło.Na efekty pozostaje nam czekać...
Subskrybuj:
Posty (Atom)