niedziela, 31 lipca 2011

BARBIE na wakacjach część pierwsza







Moja bassetka BARBIE Volarius pojechała na wakacje, a sciślej na obóz z psem organizowany przez JOYTUR, który prowadzi moja koleżanka EWA NAJSAREK.Obóz był w Dusznikach Zdrój , w Osrodku Wczasowym GÓRNIK , zarządzanym przez moich znajomych ALĘ i JANUSZA FIJAŁKA. Dzielna suczka pracowała jak umiała najlepiej , wykonując elementy agility stosownie do swej postury.Dla Barbie była to świetna odskocznia po wysiłku ostatnich tygodni- przez 40 dni wychowywała, troskliwie wylizywała i KARMIŁA trzy rodezjanki!!!Gdy oszczeniła się Czenia ( rodezjanka) dziesięć popiskujących w kuchni szczeniąt obudzilo w Barbie taki instynkt macierzyski,że polała się rzeka mleka! Dostała więc trójkę do wychowania i była wspaniałą "mleczną mamą"!Pojechała więc na urlop "pomacierzyński"!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz